Moi drodzy, zamieszczam wywiad jakiego udzieliłem dziś dla programu czwartego Polskiego Radia. Mówię w nim oczywiście o przechodzeniu na swoje, jakie są potrzebne kompetencje aby prowadzić biznes i kto je posiada.
Z tego krótkiego nagrania dowiecie się też jaki jest wg mnie pierwszy krok do stworzenia biznesu, oraz jak i kiedy się do niego zacząć przygotowywać. Miłego słuchania!
Jeśli dni tygodnia będą mijały Ci równie przyjemnie jak dni wolne od pracy to czy będziesz tak bardzo stresował się powrotem do pracy po weekendzie? Na video4edu, tym razem o utrzymywaniu zdrowia, wysokiego poziom energii i dobrego samopoczucia. Dowiedz się jak radzić sobie ze stresem i syndromem poniedziałku. Jak i dlaczego warto tak zorganizować sobie życie, aby mieć czas na relaks i drzemki. Czy pomocna jest w tym własna firma i czy przedsiębiorcy to faktycznie bardziej szczęśliwi ludzie? Miłego oglądania i ciekawych wniosków!
Tomek Wiśniewski
Zawsze, poza nielicznymi wyjątkami, dawałem z siebie wszystko pracując na etacie. Nie miały dla mnie znaczenia godziny pracy ani urlopy. Te nieliczne wyjątki to błędy w zarządzaniu, niewydolność organizacji, lub zmiany w firmie, podczas których nie bardzo wiadomo było co robić, albo nie było jak i czym tego robić. Najlepszym przykładem niech będzie blisko miesiąc gry w Duke Nukem w sieci firmowej, na początku 1997 roku, kiedy to wdrażaliśmy nowy system informatyczny w firmie.
Reguła wzajemności obowiązuje tak w biznesie, jak i w stosunku pracownik – pracodawca. Będąc docenianym, posiadając atrakcyjny pakiet, chciałem się odwdzięczyć dobrą pracą i efektami.
Dynamika Bogactwa (Wealth Dynamics) to najszybszy sposób aby dowiedzieć się, do jakich ról w zespole jesteś stworzony/a. Aby każdy członek zespołu wykonywał swoje zadania z pasją, muszą to być zadania zgodne z jego naturą. Aby budować efektywne zespoły biznesowe, musimy znać typy osobowości poszczególnych ich członków. Kiedy mnie (profil Supporter) zaprzęgnięto w korporacji do pracy analitycznej, gdzie zamiast kontaktu z ludźmi miałem przez cały dzień przed oczami liczby i wykresy w Excelu, wymiękłem. Po niecałym pół roku stwierdziłem, że jeszcze chwila a będą mnie musieli leczyć z depresji. Gdyby natomiast spokojnego Accumulator’a, postawić na scenie, jeśli w ogóle wyszedłby na nią, zrobilibyśmy krzywdę jemu i jego słuchaczom.
Syndrom poniedziałku to przede wszystkim fatalne samopoczucie, które pojawia się często już przed południem w niedzielę i trwa aż do południa w poniedziałek. Stres powodowany tym, że weekend się kończy i w poniedziałek znowu trzeba będzie pójść do pracy dopada miliony osób na całym świecie. Liczba osób niezadowolonych ze swojej pracy rośnie, ale zadziwiające jest to, że syndrom poniedziałku dotyka nawet osoby, które lubią swoją pracę. Obawiamy się jak wypadniemy na porannej naradzie, czy zdążymy zebrać wymagane informacje i czy szef, lub współpracownicy nie wytkną nam ubiegłotygodniowych niedociągnięć. Lęk i natłok myśli dotyczący poniedziałkowego powrotu do pracy są często tak silne, że nie potrafimy się od nich uwolnić.
Zdecyduj czy warto samemu zarządzać swoim czasem, czy chcesz sprzedawać najlepsze godziny dnia swojemu pracodawcy. Sprawdź co zyskujesz będąc przedsiębiorcą i mogąc samemu decydować kiedy pracujesz a kiedy odpoczywasz. Znajdź czas na sport i ćwicz w luksusowych warunkach kiedy inni siedzą w biurach.
Zastanów się jednak czy to jest na pewno dla Ciebie. Czy nie zmarnujesz czasu, kiedy sam będziesz sobie sterem, żeglarzem i okrętem? Czy będziesz się w stanie zmotywować do pracy? Przypomnij sobie jak postąpiłeś w przeszłości w podobnych warunkach i podejmij decyzję.
Przeczytaj też: http://www.rzucamprace.pl/sam-decyduj-kiedy-pracujesz/
Jest kilka sposobów na to jak można rozstać się ze swoim pracodawcą. Można złożyć wypowiedzenie i bez tłumaczenia się komukolwiek z czystym sumieniem przejść na swoje. Można przyjąć strategię ‘na wyczekanie’ – aż mnie zwolnią, jeśli dodatkowo rozegram to tak że zwolnienie będzie nie z winy pracownika, załapię się na odprawę. Nieliczni mają też możliwość świadomie wybrać udział w programie dobrowolnych odejść i wziąć odprawę. Koniec końców ważne jest to aby nasz wybór był w zgodzie z nami i uczynił nas szczęśliwszymi.
Jesteś pracownikiem i boisz się zwolnienia, lub podjęcia decyzji o odejściu z pracy? Czego potrzebujesz, żeby nie stać się zrzędliwym, zestresowanym „urzędnikiem”, który trzęsie się ze strachu o swój stołek? Czy opłaca ci się awansować, wiedząc, że im wyżej w organizacji zajdziesz tym łatwiej o zwolnienie? Jak zdobyć więcej pewności siebie i zachować godność, zamiast prosić aby ktoś chciał cię zatrudnić? Kluczem jest właściwe przygotowanie. Na twoim miejscu bałbym się bardziej zatrudnić na etacie i sprzedawać cały swój czas pracodawcy, niż prowadzenia własnego biznesu, ale do tego też musiałem długo dojrzewać.
Ostatnio koleżanka zapytała na facebooku jaki film powinna obejrzeć na załamanie i depresję. Otrzymała mnóstwo podpowiedzi. Ja poleciłem jej „Jestem na TAK”, ale zastanowiło mnie jakie jeszcze sposoby radzenia sobie z własnymi myślami i nastrojami, podczas gdy kryzys nie odpuszcza, można by wymienić. Rozglądając się wokoło widzę jak wielu przedsiębiorców nie otrzymuje swoich płatności na czas, bierze kolejne kredyty, sprzedaje tanio swoje nieruchomości, lub samochody i zwalnia pracowników. Kiedyś usłyszałem, że aby zniwelować jedną złą wiadomość, potrzeba aż 10 dobrych. Co zatem zrobić, żeby się nie poddać i nie załamać kiedy biznes idzie źle, złe wiadomości docierają tabunami a tych dobrych jak na lekarstwo?
Wywiad z Tomaszem Puchalskim właścicielem studia fotograficznego i Akademii Fotografii Amatorskiej AFA, przeprowadzony 24 stycznia 2013.
Tomasz opowiada o swoich doświadczeniach związanych z odejściem z etatu i uruchomieniem własnego biznesu.
Grzegorz Turniak, założyciel BNI Polska, opowiada o zaletach, korzyściach i zagrożeniach odchodzenia z etatu i zakładania własnej firmy.
TW: Rozmawiam z Grzegorzem Turniakiem – twórcą BNI Polska, twórcą sukcesu Jobpilot.pl, prezesem i menedżerem w wielu innych korporacjach, takich jak SAP Polska, Neuman Management Instytut , Polska Międzynarodowa Szkoła Zarządzania. Grzegorz jest inspiratorem, szkoli z przedsiębiorczości, jest mistrzem networkingu i wystąpień publicznych, z czego też uczy i inspiruje wielu z nas.
Grzegorzu, jakie umiejętności wg Ciebie powinien mieć przedsiębiorca?
Dopiero co wróciłem z Klubu Rozwoju MentalWay z Kalisza. Szkolenie jak co kwartał dało mi sporą dawkę motywacji i inspiracji. Mówi się, że na szkolenie często jedzie się po jedno zdanie, które wszystko zmienia. Ja już w drugiej godzinie miałem to po co przyjechałem. Doprecyzowałem swoje marzenie i teraz jest ono naprawdę wielkie!
Jedną z największych zalet bycia przedsiębiorcą, jest brak szefa nad głową i możliwość samodzielnego zarządzania własnym czasem. Nie musisz wstawać w poniedziałek rano, żeby zdążyć na cotygodniową odprawę, na której z trudem udaje ci się wysiedzieć i jeszcze przypominać sobie co się zdarzyło w poszczególnych projektach przed weekendem, bo będziesz o to zapytany. Nie musisz chodzić na basen, rower, czy siłownię, wtedy, kiedy jest największe oblężenie, tylko wtedy, kiedy większość społeczeństwa siedzi na takich odprawach w biurowcach. Nie musisz prosić się o urlop ani kombinować jak tu uciąć sobie drzemkę w ciągu dnia, kiedy kleją ci się oczy. Tylko pamiętaj o jednym – twój organizm ma swój zegar biologiczny i wybicie go z rytmu do którego się przyzwyczaił nie przynosi nic dobrego. Ja kiedy przestałem pracować w biurze, zacząłem wstawać o różnych godzinach, najczęściej spałem do 9, lub 10, bo biznesowo niewiele się wtedy działo. Jak się okazało byłem bardziej niewyspany, gorzej spałem i zasypiałem, niż kiedy musiałem wstać o takiej godzinie, żeby zdążyć przebić się przez warszawskie korki na 8:30.
Czy musisz sprzedawać?
Wielu z nas pracując na etacie i obserwując swojego szefa, myśli że jak założy biznes, to podobnie jak on, zasiądzie w wygodnym skórzanym fotelu i popijając kawę będzie wzywała do siebie co jakiś czas szefów poszczególnych działów, którzy będą raportować mu wyniki swojej pracy.
Można i trzeba dążyć do takiego poziomu rozwoju biznesu, ale nie stanie się to od razu. Zresztą nawet w mocno rozwiniętych przedsiębiorstwach, to szef jest czołowym sprzedawcą, dopinającym najważniejsze deale w firmie. Jeśli twoja firma dopiero startuje,
Najnowsze komentarze