Napisałem właśnie artykuł o dywersyfikacji portfela inwestycyjnego – czym jest, dlaczego ją robić, jak i kiedy. To porady dla inwestorów, ale dla mnie, kiedy pracowałem na etacie, istotne było zacząć od dywersyfikacji źródeł swoich dochodów. Rzucam Pracę Dywersyfikacja źródeł dochoduDo szału doprowadzała mnie myśl, że otrzymuję pieniądze jedynie z pensji, z której w pierwszych latach kariery, prawie nic nie zostawało. Nigdy nie wierzyłem, w tzw. stałą pracę, zatem umowa o pracę nie dawała mi żadnego poczucia bezpieczeństwa.

Odłożenie z pensji na pasywną inwestycję, która pokryje koszty życia wygląda tak abstrakcyjne dla młodego człowieka, że jedynym rozwiązaniem, poza wygraną w Totka, wydaje się, założenie biznesu lub obstawienie serii dobrych inwestycji. Wystarczy raz zagrać w grę  Cashflow, żeby się o tym przekonać. Wartość biznesu, który można założyć nawet nie posiadając dużego kapitału, może urosnąć do milionowych kwot. Cena zakupionych „na dołku” akcji może wzrosnąć kilkukrotnie. Jednak nie zawsze tak będzie, dlatego musisz podjąć wiele prób, najlepiej nie stawiając wszystkiego na jedną kartę. To się nazywa dywersyfikacja. Z drugiej strony, jeśli praca na etacie zapewnia Ci utrzymanie, możesz sobie pozwolić na bardziej ryzykowne inwestycje, bo w przypadku porażki, nadal masz źródło utrzymania.

Oglądałem ostatnio film „W chmurach” główny bohater (George Clooney), pracuje w firmie, którą wynajmuje się do zwalniania pracowników, kiedy szefowie nie mają odwagi tego robić. Przykro było słuchać tego co mówili zwalniani pracownicy, dla których była to prawdziwa życiowa tragedia. Postawa roszczeniowa i przerzucanie odpowiedzialność za swoje życie na firmę, która nas zatrudnia nieustannie mnie zadziwia. Patrząc oczami pracodawcy, byłem przerażony jak duże ryzyko biorę na siebie zatrudniając ludzi z niewłaściwym podejściem, lub niewłaściwie ich zwalniając. Główny bohater mawiał, że wszyscy wielcy tego świata znaleźli się kiedyś w takiej sytuacji. To prawda i osobiście radzę każdemu wykorzystać tę nadarzającą się okazję, by odmienić swoje życie. Nawet jeśli wydaje ci się, że nie dasz rady, w zdecydowanej większości przypadków masz rację – wydaje ci się. Usuwający się grunt pod stopami wyzwoli w Tobie super moce, które pozwolą osiągnąć dużo więcej niż myślisz.

Jeśli strach jest zbyt duży, abyś podjął decyzję o rzuceniu pracy samodzielnie, zapewne odetchniesz z ulgą, że ktoś zrobi to za ciebie, ale przygotowuj się do tego już dziś. Po pierwsze myśl co mógłbyś robić, jeśli mógłbyś wybierać, po drugie REGULARNIE odkładaj i inwestuj pieniądze, które dadzą ci kapitał na start i pasywne źródło przychodu, które zastąpi pensje. Pamiętaj tylko, że jeśli dywersyfikujesz portfel inwestycji pasywnych, możesz rozłożyć kapitał na bardzo wiele aktywów, ale kiedy pracujesz aby uzyskiwać dochód, możesz się skupić jedynie na 1, lub 2 zajęciach. Chociaż i to nie jest pewne. Obserwowałem ludzi w MLM’ach, którzy jednocześnie pracowali na etacie i poza różnicami w mentalności, zauważyłem, że czasami kompletnie nie mogli się skupić na zarabianiu pieniędzy. Można powiedzieć, że przeszkadzało im wszystko, od pokonania własnego ego osoby piastującej stanowisko w korporacji, poprzez zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, zmęczenie po pracy, na pensji, która i tak wpadnie na konto, nawet jeśli nic nie zrobimy skończywszy. Taka dywersyfikacja nie obudzi w tobie super mocy, wręcz przeciwnie – niczego nie będziesz robił dobrze.

Oczywiście warto spróbować wielu zajęć, aby w końcu wybrać to właściwe i praca na etacie, która nie daje satysfakcji, może być dobrą okazją, aby próbować różnych tematów po godzinach. Jeśli natomiast pracujesz na etacie, ale masz podejście pracy na własny rachunek i lubisz to co robisz, to zapewne osiągasz na tyle dobre rezultaty, że generujesz nadwyżki finansowe pozwalające inwestować w pasywne inwestycje. Takie inwestycje dywersyfikują źródła twojego dochodu ale nie odciągają cię od pracy, nie wymagają poznawania nowego biznesu, płacenia za błędy początkującego, przeznaczania na ten celu czasu, w którym nie zarabiasz tam gdzie za ten czas najwięcej ci płacą.